poniedziałek, 24 czerwca 2013

Alyce (2011)






premiera: 24 września 2011 (świat)
reżyseria: Jay Lee
scenariusz: Jay Lee

Amerykański horror który opowiada historie kobiety która miała lekkie problemy z narkotykami i de facto film przedstawia jej rozterki, przemyślenia i zachowania; fajnie jest pokazane jak człowiek może się stoczyć. Wiele osób twierdziło że to nie jest horror, jednak nie zgodzę się z tym. Na początku filmu widzimy dwie przyjaciółki które poszły się zabawić, po spotkaniu z dealerem narkotyków i zażyciu ekstazy postanawiają pójść na dach budynku. Dziewczyny sobie docinały, koleżanka bohaterki wchodzi na krawędź budynku z którego spada (bohaterka chciała ją przestraszyć, jednak jej to nie wyszło;)). Przerażona całą sytuacją wraca do domu gdzie po chwili przychodzi policjant który oznajmia że koleżanka żyje. Od tej pory nachodzą ją straszne wizje po których postanawia spotkać się z dealerem aby kupić narkotyki. Jej życie powoli się rujnuje a dealer po długim monologu  nieświadomie przekonuje kobietę do strasznego czynu.
Dlaczego uważam że to jest jednak horror? Bardzo dobrze pokazane wizje w których widzi swoją zmasakrowaną koleżankę są imponujące. Do tego całe staczanie się głównej bohaterki i jej zachowania są straszne. Końcówka już jest bardziej zabawna bo widać że kompletnie ześwirowała, ale też trzyma się całości. Klimat bardzo fajny, fajna muzyka, dialogi i gra aktorska. Nie jest to mój ulubiony typ horrorów jednak fajnie się oglądało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz